czwartek, 31 grudnia 2009

Nowy Rok ...

przywitam w zaciszu domowego ogniska z pędzlem bądź szydełkiem w dłoni.
Nie wiem, czy to starość, czy też zmęczenie materiału, czy inne paskudztwo
ale po prostu nie mam ochoty na szumne witanie nowego roku.
Niemniej bez względu na stan mojego ducha
pragnę wszystkim odwiedzającym złożyć życzenia noworoczne
by w przyszłym roku wena twórcza Was nie opuszczała
a wszelkie pomysły twórcze realizowały się bez trudu :)

A jako, że tkwię w czymś co trudno mi nazwać i nawet zdjęć nie chce mi się zrobić
pokażę fotkę roboczą bieżnika, który już dawno skończyłam
i który to nieskromnie mówiąc uważam za udany ;)

pozdrawiam cieplutko
Ivonn