piątek, 5 grudnia 2014

Decou...? nie może byc ;)

Nie, nie wena w decou nie wróciła niestety.
Udało mi się tylko skończyć coś co powstawało 
w bólach przez jakieś pół roku jak nie więcej :/

Zatem przedstawiam Wam skrzyneczkę dla już nie takiej malusiej Laurki ;)









Nie wiecie gdzie dostanę wene?
Tęskno mi za nią ;)

Do napisania :)
papapaa

środa, 26 listopada 2014

Nauka dziergania i jej efekty.

Jakoś tak się zadziało, że druty mnie wciągają dość mocno
toteż jakoś tak się poczyniło, że takie "cudo" powstało w mych rączkach ;) 
Modelka odrobinę za mała ale większej nie było w zasięgu aparatu ;)




W takim kompleciku to zima raczej straszna nie jest ;)

Cieplutkie pozdrowienia ślę
:)

czwartek, 30 października 2014

Wreszcie i nareszcie...

tak, tak, wreszcie i nareszcie zakupiłam koraliki i rozpoczęłam 
mozolne wszywanie ich do wysupłanych dawno dawno temu 
frywolnych baz :)

Na razie błękitny komplecik :D
Niebawem będą i inne kolorki ;)


Dziewczyny lubią brąz.... czyż nie? ;)
Powstał kolejny komplecik wg wzoru Coriny.

Słonecznego dnia życzę :)

wtorek, 28 października 2014

Zgłębiam tajniki....

Niestety albo i stety ciągnie mnie do drutów ;)
Podjęłam wyzwanie i dokonałam zakupy wzorku na chustę, 
którą to właśnie pragnę Wam zaprezentować. 
Oczywiście nie obyło się bez wpadek i prucia :D
Jednak biorąc moje doświadczenie pod uwagę, czy też w zasadzie jego brak 
to chyba całkiem dobrze mi poszło ;)
Ale koniec już gadania, czas na prezentację ;)




Wzór zwie się Welcome To The Jungle Shawl 
i dostępny jest na Ravelry. 

wtorek, 21 października 2014

Ogrzewamy zimę.

Dołączyłam do akcji Ogrzewamy Zimę na FB 
w związku z tym powstało kilka czap :) 
Jednak te poniżej, najpiękniej się prezentują na uśmiechniętych modelkach.
W te role wcieliły się Milusia od koleżanki Dominiki, 
która nomen omen prowadzi sklepik z fajnymi włóczkami :)
oraz moja osobista córa.


(foto: Dominika Lisztwan)


Na obręczy dziewiarskiej popełniłam jeszcze takie oto dwa komplety :)



 

Może i Wy dołączycie do akcji?


sobota, 11 października 2014

Kolejny bzik?

Połknęłam zdaje się kolejnego bakcyla.
Wciągają mnie druty. 
Pierwszym projektem był Entrelak prezentowany... 
o nie, czyżbym się nim nie pochwaliła?
Muszę to koniecznie nadrobić.
Drugim projektem był mini kocyk, który do dnia dzisiejszego
 czeka na swoją chwilę by go wyprać i naciągnąć ;)
Trzecim i właśnie tym, który chciałabym Wam właśnie zaprezentować
 jest sweterek z koła poczyniony dla córy.
Oto on :D





Przydałby mi się jakiś klonik coby móc zajmować się
 wszystkimi technikami jakie mnie kręcą ;)


środa, 8 października 2014

Siostrzana scrapowa rameczka.

Poprzednia rameczka się rozmnożyła choć w innej wersji kolorystycznej :) 
Tym razem fiolety :)



Obie siostry razem prezentują się tak :)


 Pozdrowienia słoneczne do Was ślę :)




niedziela, 28 września 2014

Scrapowa ramka.

Zostałam poproszona o wykonanie rameczki ozdobionej 
scrapowymi różyczkami w kolorze czerwono-pomarańczowym..
Tak więc oto i ona :)





 

Do napisania :)

wtorek, 23 września 2014

Szybka akcja ;)

Telefon, szybka akcja typu "na wczoraj" trwała tylko tydzień ;) 

Takie tam pudełeczko na prezent dla odchodzącej z pracy koleżanki :)



 


Na dworze zimno, więc ja wysyłam do Was cieplutki pozdrowienia :)

do napisania :)

piątek, 29 sierpnia 2014

Kolejna sukienka na abażur.

Jak w poprzednim poście wspominała dziś będzie szydełkiem tworzone ;)
Kiedyś tam, dawno dano temu popełniłam dwie sukienki na abażury dla pewnej Gosi.
 Można je zobaczyć TUTAJ.
Teraz poczyniłam kolejną sukieneczkę na abażur dla tejże samej Gosi :)



Tak prezentuje się już w swoim nowym domku


(foto: Gretta)

(foto: Gretta)


Co będzie w następnym poście?
Któż to wie ;)

do napisania
papaaaa

wtorek, 26 sierpnia 2014

Wieszaczek dla maleńkiego Stasia i Wiktorii.

Wiem, że już jest na tym świecie i tylko tyle wiem....
Ludzie są pokręceni niestety..... 
ale co tam będę Was zanudzać.
Wieszaczek ma swą historię, niekoniecznie pozytywną
jednak mam nadzieję, że przyniesie radość temu, dla kogo został poczyniony.





Poczyniłam też wieszaczek dla maleńkiej Wiktorii :)





Znów decou ;) heheheh
następnym razem będzie szydełko ;)

pozdrowienia słoneczne wysyłam bo u mnie czuć już jesień :)

do napisania
papaa

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Jeszcze "ślubnie" ;)

Pozostając nadal w klimacie minionego już ślubu....

zawieszki na % ;)



Jak ślub to i kartki z życzeniami musiały być ;)





 

To na chwilę obecna tyle.
Wracam do robienia miejsca na dalsze prace remontowe ;)

do napisania zatem
papaaa

sobota, 16 sierpnia 2014

Odpoczywając przy decou...?

Pod poprzednim postem Dyziek  zapytała, czy odpocznę przy decou...
no cóż, kłamstwem będzie jeśli napisze, że i owszem. 
Niestety decou ostatnim (już nawet mi się dłużącym) czasie jest dla mnie 
bardziej karą niż przyjemnością. 
Chyba wypaliłam się w tym temacie. 
Mimo tego coś tam czasem poczynię ;)
w większej mierze zakupów (tylko po co?) niż prac ;)

Żeby nie było, że rzucam słowa na wiatr :D 
Na dzisiejsze weselisko popełniłam taką sobie o to tacę :)







Mam nadzieję, że młodzi będą z niej zadowoleni i szczęśliwi na wspólnej już drodze życia :)


Do napisania
papaa



poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Wiosenna serwetka frywolitkowa.

Wreszcie skończona ;)
Troszkę to trwało, ale już jest :)
Wiosenna serwetka wg pomysłu Renulka .
Wykonana Kordonetem 10, mająca średnice tylkoooo 62cm ;)
Zużyłam jakieś 580m.




Czas teraz odpocząć w papierkach ;)
Do napisania :)

niedziela, 27 lipca 2014

Kto dogoni czas.... no kto...

Dacie wiarę, że to już lipiec się kończy?
Mnie się wierzyć nie chce. Znacie patent na wydłużenie doby? 
Zaległości w prezentowaniu swoich tworów mam okrutne. 

Zacznę od końca, czyli najnowszego ;)
Komplet biżu wykonany wg wzoru Coriny Meyfeldt.




Czas nakarmić rodzinkę, więc biegnę... goniąc czas po drodze ;)
Do rychłego napisania ;)



wtorek, 22 kwietnia 2014

Petshop i finisz obrusu.

Niestety nie zdążyłam dotrzeć z życzeniami świąteczny dla Was :(
Jednak żywię ogromna nadzieję, że dla wszystkich były one szczęśliwe i radosne.

Powód mojej nieobecności poniżej ;)
Wczorajszej nocy skończony a w zasadzie to już dziś bo po 15 po 1 już zegar wskazywał ;)
Teraz pozostało mi tylko pochować nitki, wyprać, wykrochmalić odrobinkę i oddać w dobre ręce ;) 



Decou jak decou u mnie... czasem jednak coś popełnię ;)
Tym razem dla fanki Petshopów :)







To co teraz na tapetę ma wrócić... może frywolitka? ;)



piątek, 28 marca 2014

Różane osłonki.

Och to moje nieszczęsne dcou ;) 
Zmobilizowałam się odrobinkę i powstał różany zestaw:dwie osłonki i wieszaczek :)







A tak się prezentuje u nowej właścicielki :)



 

Chyba się troszkę wpasowałam w klimacik ;)

buziolki


środa, 26 marca 2014

Torebeczka komunija.

Czas komunii zbliża się wielkimi krokami, więc i ja nadal w tychże klimatach ;)
Torebeczka  i mały drobiazg ;)







A na koniec migawka ze spotkania towarzysko-robótkowego
 z serdecznymi pozdrowieniami dla Was :)


buziolki
:)