środa, 28 stycznia 2009
poniedziałek, 26 stycznia 2009
Katowicki zlocik u Wiki :)
Jak przystało na zlocik decomaniaczek była i praca i wymiana serwetkowa (czytaj walka o serwetki :D ) oraz duża... ogromna dawka śmiechu.
Danusia już po pracy ;)

Zapracowane towarzystwo.

Bardzo zapracowane...
Poniższe fotki wykonane zostały przez Asterię.



Szał dzikich ciał, czyli walka o serwetki bądź jak kto woli, wymiana :D


Joaś uczyła mnie szydełkować ;)
Szersza relacja oczywiście na forumku ;)
Danusia już po pracy ;)

Zapracowane towarzystwo.

Bardzo zapracowane...
Poniższe fotki wykonane zostały przez Asterię.

Pełna współpraca.


Szał dzikich ciał, czyli walka o serwetki bądź jak kto woli, wymiana :D


Joaś uczyła mnie szydełkować ;)

Etykiety:
Spotkania
piątek, 23 stycznia 2009
"Niech żyje bal..."
... tylko dlaczego mamy muszą o wszystko zadbać? :D
Więc jak przystało na mamę stroje uszyłam, makijaż zrobiłam i bawiliśmy się, a że zabawa była wyśmienita to też zapomnieliśmy o fotkach. Jedyne jakie udało mi się zrobić prezentuje, choć nie widać na nich Kasieńki w swojej kreacji :( Ale może znajdzie się jeszcze jakieś zdobyczne zdjęcie, a jak nie... to zrobimy sobie bal w domku i może uda mi się ją uwiecznić jak należy ;)
Więc jak przystało na mamę stroje uszyłam, makijaż zrobiłam i bawiliśmy się, a że zabawa była wyśmienita to też zapomnieliśmy o fotkach. Jedyne jakie udało mi się zrobić prezentuje, choć nie widać na nich Kasieńki w swojej kreacji :( Ale może znajdzie się jeszcze jakieś zdobyczne zdjęcie, a jak nie... to zrobimy sobie bal w domku i może uda mi się ją uwiecznić jak należy ;)




Etykiety:
takie tam
czwartek, 22 stycznia 2009
Obiecane początki filcowania oraz scrapkowania :)
wtorek, 20 stycznia 2009
Początek początków :D
Więc jak na początek przystało chciałam serdecznie podziękować Joasi oraz Marci za pierwsze komentarze :*
Moja największą pasją jest decoupage i od tej techniki zaczęła się moja przygoda z wszelkimi robótkami ręcznymi.
Pierwszą pracą jaką zrobiłam była puszka po mleczku mojej córci.
Nie są to wysokie loty ale i tak byłam... jestem z niej bardzo dumna :D
w końcu to pierwsza praca ;) i do tego fotka robiona w warunkach warsztatowych :D


Po przeszło roku czasu zajmowania się tylko i wyłącznie deco wpadły mi w łapki koraliki. Niestety brak mi doświadczenia i umiejętności w robieniu fotek makro, w związku z czym nie dysponuje takimi fotkami (które nadawałaby się do publikacji tutaj) pierwszej całkowicie koralikowej biżuterii :(
Natomiast mogę pokazać "mieszańce" ;)




W następnym odcinku pokażę Wam początek przygody z filcem i scrapbookingiem.
Moja największą pasją jest decoupage i od tej techniki zaczęła się moja przygoda z wszelkimi robótkami ręcznymi.
Pierwszą pracą jaką zrobiłam była puszka po mleczku mojej córci.
Nie są to wysokie loty ale i tak byłam... jestem z niej bardzo dumna :D
w końcu to pierwsza praca ;) i do tego fotka robiona w warunkach warsztatowych :D


Po przeszło roku czasu zajmowania się tylko i wyłącznie deco wpadły mi w łapki koraliki. Niestety brak mi doświadczenia i umiejętności w robieniu fotek makro, w związku z czym nie dysponuje takimi fotkami (które nadawałaby się do publikacji tutaj) pierwszej całkowicie koralikowej biżuterii :(
Natomiast mogę pokazać "mieszańce" ;)





poniedziałek, 19 stycznia 2009
Czas na sen.
Czy ja coś pisałam o pójściu stąd? hehehehe
Jak widać do tej pory mi się to nie udało.
NA liczniku już prawie 2 a ja wciąż przy kompie siedzę :D Czas to przerwać ;)
NA liczniku już prawie 2 a ja wciąż przy kompie siedzę :D Czas to przerwać ;)
Czas ropocząć kolejną przygodę ;)
Od czego zacząć mam?
Nigdy nie lubiłam pisać....
Więc może powiem tak, pisać za dużo nie będę ;) ale za to z chęcią podzielę się z Wami
(przyszłymi odwiedzającymi) moją pasją, moim światem.
Już od prawie dwóch lat zajmuję się decoupage,
troszkę mniej biżuterią a od całkiem niedawna wciąga mnie scrapbooking.
Może już starczy tej udręki... ;)
Teraz coś dla oka :D
Widoczki z mojej wioski ;)



Jak na pierwszy mój wpis to i tak chyba za dużo ;)
A i godzinka późnawa więc chyba czas się pożegnać ;)
Do następnego pisanka pa pa pa
Nigdy nie lubiłam pisać....
Więc może powiem tak, pisać za dużo nie będę ;) ale za to z chęcią podzielę się z Wami
(przyszłymi odwiedzającymi) moją pasją, moim światem.
Już od prawie dwóch lat zajmuję się decoupage,
troszkę mniej biżuterią a od całkiem niedawna wciąga mnie scrapbooking.
Może już starczy tej udręki... ;)
Teraz coś dla oka :D
Widoczki z mojej wioski ;)



Jak na pierwszy mój wpis to i tak chyba za dużo ;)
A i godzinka późnawa więc chyba czas się pożegnać ;)
Do następnego pisanka pa pa pa
Etykiety:
takie tam
Subskrybuj:
Posty (Atom)