wtorek, 10 lipca 2012

Upalnie i bez sił.

Jak żyć w takie upały, no jak żyć - pytam???

Wydziergałam taką małą parasoleczkę ;)

 









***

Pewnego dnia zadzwonił telefon. Usłyszałam rozpaczliwe - Iwona ratuj!!!
Dzwoniła bratowa, która była w szoku gdy zobaczyła album ślubny w kolorach fiolet/złoto.
Iście pogrzebowe barwy :/



Po mojej interwencji wygląda odrobinkę lepiej chyba ;)






Chłodne całusy posyłam
 papaaaa