Nie są to prace nowe ale sami przyznacie, że nietypowe.
Powstały już dość dawno, ale przeglądając zdjęcia
pomyślałam, że się z nimi przypomnę :)
w końcu tutaj ich jeszcze nie pokazywałam ;)
Na początek brzytwa dziadkowa ;)
do tej pory dzielnie służy.

Gips syna.
Gdyby nie szarżował jak kowboj pewnie gipsu by nie było ;)



Była jeszcze stara tarko-pralka, o której pisałam TUTAJ.
A to jedna fotka dla przypomnienia ;)

Powstały już dość dawno, ale przeglądając zdjęcia
pomyślałam, że się z nimi przypomnę :)
w końcu tutaj ich jeszcze nie pokazywałam ;)
Na początek brzytwa dziadkowa ;)
do tej pory dzielnie służy.


Gdyby nie szarżował jak kowboj pewnie gipsu by nie było ;)



Była jeszcze stara tarko-pralka, o której pisałam TUTAJ.
A to jedna fotka dla przypomnienia ;)
