piątek, 12 czerwca 2009

Troszkę filcu... troszkę kartek i roślinek ;)

Pewne panie miały urodziny :)
Do jednej poleciała taka sobie karteluszka
(niestety nie zdążyłam dla niej zrobić kwiatuszka ale zamierzam to wkrótce nadrobić):


A do drugiej poleciała karteluszka i broszka z filcu:



Później powstały jeszcze takie cudaczki filcowe :D


Na tym zdjęciu kotek jeszcze bez wąsów :)





Zagadka:
czy jest ktoś w stanie powiedzieć mi jak nazywa się poniższy kwiat?