Mnie osobiście wiecznie się to zdarza. Zazwyczaj jednak w porę przypomina mi się o zdjęciach, że mam możliwość rozpakować i zrobić fotki. Dziś niestety mi się nie udało :/
Kolejne szydełkowe bukiety :)



A to mój pierwszy krepinowy bukiet :)

Na koniec chciałam się jeszcze pochwalić panienka króliczkową, którą dostałam w ramach wymianki od Ewy.
