sobota, 22 września 2012

Smarkaty sezon.

Jak wiadomo wszem i wobec jesień sprzyja  wszelakim przeziębieniom.
Dlatego też  wprawdzie robiony jeszcze w maju
 ale w sam raz na obecny czas 
chustecznik pragnę zaprezentować :)










Od razu człowiekowi mniej katar dokucza ;)

Zdrówka życzę :)

8 komentarzy:

Miriamart pisze...

Śliczna :) Zapraszam na candy do mnie :) http://www.miriamart-decu.blogspot.com/2012/09/babskie-candy.html

Ewa pisze...

I tym optymistycznym akcentem witamy jesien :)

Jazz pisze...

Dobrze że nie mam takiego chuściennika bo jeszcze zapragnęłabym się rozchorować by go używać ;-)
Jest piękny!

Pozdrawiam

"Szalka" - Agnieszka pisze...

Świetny Ci wyszedł!!

olimpia2708 pisze...

Sliczny chustecznik
francja elegancja Pozdrowionka

Ivonn pisze...

U mnie nie trzeba jesieni by chusteczki były potrzebne ;)

Dzięki dziewczyny za odwiedziny i ciepłe słowa :)

Ewa Kierzek pisze...

bluszcz mi się podoba zawsze i wszędzie - chustecznik jest super!!

skok.na.szafe@gmail.com pisze...

piękny chustecznik,ślicznie cieniowania :)pozdrawiam, Ewa