Długo nic nie pokazywałam ale nie próżnowałam w tym czasie,
oj nie :)
Dziś udało mi się zrobić część zdjęć,
a reszta może jutro...???
Dziś pokażę Wam kuferek robiony na zamówienie dla wielbicielki Klimta.
Na moje prywatne potrzeby powstał taki mały
drobiazg zwany wizytownikiem :)
Mam jeszcze do pokazania duży wazon w wersji B&W
i kilka pudełeczek małych oraz jeden większy kuferek.
Znajdzie się również komplet z Klimtem i kilka bombek
oraz szydełkowe szaleństwa :)
Skończyłam wreszcie przedmiot z zajawki oraz taca,
która czekała na zlitowanie tylko rok :D
oj nie :)
Dziś udało mi się zrobić część zdjęć,
a reszta może jutro...???
Dziś pokażę Wam kuferek robiony na zamówienie dla wielbicielki Klimta.
Na moje prywatne potrzeby powstał taki mały
drobiazg zwany wizytownikiem :)
Mam jeszcze do pokazania duży wazon w wersji B&W
i kilka pudełeczek małych oraz jeden większy kuferek.
Znajdzie się również komplet z Klimtem i kilka bombek
oraz szydełkowe szaleństwa :)
Skończyłam wreszcie przedmiot z zajawki oraz taca,
która czekała na zlitowanie tylko rok :D
Doleciały do mnie kolejne dwa wyróżnienia :)
Od Aleksandry i Moniki!
Dziękuję Wam dziewczyny, niezmiernie mi miło :*
Od Aleksandry i Moniki!
Dziękuję Wam dziewczyny, niezmiernie mi miło :*
2 komentarze:
ja byba bede musiala sobie wymyslic jakis kufero-mebelek na te wszystkie moje piekne rzeczy ,a moze gdzies uda mi sie na blogu podejrzec,twoj wyglada dosc spory :)
Świetny ten kuferek:) Super pomysł na wnętrze:)
Prześlij komentarz