Jakże wielka przyjemność mnie spotkała gdy otrzymałam informację od Sylwii, że wygrałam u niej śliczny sutaszowy wisior. Przyjemność ta była tym większa, że byłam, czytałam wyniki i siebie tam nie widziałam. Nie wiem jak i dlaczego ale z pewnością moja uciecha jest tym większa, że Sylwia mnie sama osobiście o tym fakcie poinformowała.
Sylwio wielkie podziękowania dla Ciebie :*
A teraz patrzcie i podziwiajcie :D
Komentarz mojego męża: "fajne toto" :D
W jego ustach to dużyyy komplement :)
W ramach przyjemności szykuję malusi drobiazg dla Was ;)
pozdrawiam i pięknego dnia życzę :)
paaa
Sylwio wielkie podziękowania dla Ciebie :*
A teraz patrzcie i podziwiajcie :D
Komentarz mojego męża: "fajne toto" :D
W jego ustach to dużyyy komplement :)
W ramach przyjemności szykuję malusi drobiazg dla Was ;)
pozdrawiam i pięknego dnia życzę :)
paaa
6 komentarzy:
śliczności:-)
sutasz mnie fascynuje, ale chyba nie miałabym cierpliwości żeby samej się za niego zabrać:-)
ja też szykuję candy, ale poślizg u mnie zbyt duży i nie wiem czy w listopadzie się wygrzebię:-)))
pozdrawiam
no to juz sie doczekac cudenek od ciebie nie moge :) a wygranej bardzo cii gratuluje :*
Patrzymy i podziwiamy ;)
Faktycznie "FAJNE TOTO"...GRATULACJE!
a ja to patrzę i zazdroszczę nawet, a co!!!Jest czego!Wspaniały prezent!
Pozdrowienia:)
Ależ masz szczęście! Super wygrana Ci się trafiła :)
Prześlij komentarz