Tłusty czaweartek i nie tylko ;)

Jestem totalnym beztalenciem w kuchni to już wiedzą chyba wszyscy ;)

Jednak bardzo rzadko nadarza się taka okazja, że mnie coś "zmusza" do działania ;)

Tak też było wczoraj. Impuls, zlecenie zakupów i działanie.

Tym oto sposobem jak przystało na tłusty czwartek 

w mym domu można skosztować oponki :D
I kawusia do, też się znajdzie ;)
Zatem częstować się proszę :)




Wczoraj w trakcie działania tak to wyglądało ;)
A gdyby ktoś miał chęć i ochotę to proszę, przepis Etki :)



Było smakowicie teraz będzie twórczo ;)
Skrzyneczka dla małej Julinki :)

pozdrowienia cieplutkie ślę
Ivonn

p.s.
nie przejadać się pączkami proszę ;)