Jak to jest u Was?
Czerwień, czy srebro?
Mnie się w sumie obie wersje podobają :)
Naszyjniki powstały w przypływie weny na podstawie
"szerokiej" interpretacji wianuszka Renulkowego.
Mam nadzieję, że i Wam się spodoba taka wersja :)
Ivonn
6 komentarzy:
Oba rewelacja - bardzo mi się podobają!!!
Rewelacyjne zastosowanie . Piękne naszyjniki .Szkoda , że foteczki takie malutkie , ja to lubie "dotknąć ".
Aktualnie nosiłabym srebro. :) Ale kocham połączenie czerni z czerwienią.
Piękne, Ivonko, obydwa!!!!!
Cuda wianki, bardzo ładne!
Cudności. Nosiłabym, a jeszcze chętniej - chciałabym umieć takie robić! ;)
Shenny zachęcam do "podjęcia rękawicy" ;)
Dzięki kobietki za miłe słowa :*
Prześlij komentarz