czwartek, 19 września 2013

44. Dzisiejszy post sponosorawny jest przez Salomona :D

Tak, tak, ogarnęła mnie mania salomoniastego :D 
Na chwilę obecna zrobione cztery a tylko dwa całe i część trzeciego załapały się do zdjęcia :D





cieplutkie tulaski wysyłam

Ivonn

2 komentarze:

Jo-hanah z Wrzosowej Polany pisze...

Ale się rozbujałaś robótkowo!
Też chcę taki cudny szal w fioletach.
Matko! Jaka z Kasi juz panna! Uściskaj Ją ode mnie.
A jak nie na szal to może choć na wzór się zalapię?
Ściskam

Ivonn pisze...

Asieńko wzór nazywa się węzeł salomona. Ja uczyłam się z filmiku na youtube. Uściski przesłane, młoda dziękuje :)